Stawiasz ostatnią kropkę, z dumą zapisujesz swoje dzieło i myślisz sobie: Mam to! Nareszcie koniec pracy. Ale muszę Cię zmartwić. Tak naprawdę to dopiero początek. Na pocieszenie dodam, że to początek przygody, którą możemy przeżyć wspólnie. Wystarczy, że pozwolisz mi zaopiekować się Twoim tekstem.
co mogę Ci
zaoferować?
Redakcję – nazywaną również pierwszą korektą. To czytanie tekstu zaraz po autorze, które zwykle odbywa się w Wordzie, w trybie śledzenia zmian, lub w Dokumentach Google.
W trakcie redakcji sprawdzam tekst pod kątem językowym, merytorycznym oraz technicznym. Zwracam uwagę na:
błędy ortograficzne, interpunkcyjne, gramatyczne i stylistyczne;
literówki;
spójność układu;
pojęcia, nazwy własne, nazwiska i daty;
formatowanie;
sposób zapisu liczebników itp.
Korektę, czyli każde kolejne czytanie tekstu. Najczęściej odbywa się po składzie i wykonywana jest w formacie PDF. Na tym etapie pracy głównie skupiam się na:
błędach ortograficznych i interpunkcyjnych;
błędach gramatycznych i stylistycznych;
literówkach;
błędach składu;
niekonsekwencji zapisów.
wycE
na!
Każde zlecenie wyceniam indywidualnie. Na początek na podstawie próbki tekstu ustalę z Tobą zakres pracy i szacowany czas potrzebny na zrealizowanie projektu. Na tym etapie możesz się przekonać, w jaki sposób pracuję z tekstem oraz poznać mój tok myślenia. Przy wycenie dłuższych tekstów wezmę pod uwagę liczbę znaków ze spacjami (1 strona znormalizowana = 1800 znaków, 1 arkusz wydawniczy = 40 000 znaków), przy krótszych zaś – czas potrzebny na realizację zlecenia.
